Aplikant równy adwokatowi | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Aplikant równy adwokatowi

Oświadczenie aplikanta upoważnionego przez adwokata do zastępowania go w sprawie karnej ma moc oświadczenia obrońcy.

W postanowieniu z 26 października 2011 r. (I KZP 12/11) Sąd Najwyższy odniósł się do kwestii uprawnień przysługujących aplikantowi adwokackiemu, który jest upoważniony przez adwokata do zastępowania go w sprawie karnej.
Postanowienie to zapadło na tle następującego stanu faktycznego: w toku śledztwa prokurator wydał postanowienie, w którym zażądał od Justyny W. wydania określonej dokumentacji. Przeszukanie miało miejsce w mieszkaniu Justyny W. i jej męża Tomasza W., aplikanta adwokackiego. Jeszcze przed rozpoczęciem przeszukania Tomasz W. wskazał dwa segregatory i oświadczył, że znajdują się w nich dokumenty obejmujące okoliczności związane z wykonywaniem funkcji obrońcy podejrzanego. W związku z oświadczeniem Tomasza W. funkcjonariusze ABW odstąpili od zapoznania się z dokumentami znajdującymi się we wskazanych segregatorach. Zgodnie z wymogiem art. 225 § 3 Kodeksu postępowania karnego (dalej: „k.p.k.”) funkcjonariusze włożyli segregatory do kopert i przekazali do sądu rejonowego.
Przepis art. 225 § 3 k.p.k. stanowi bowiem, że jeżeli obrońca lub inna osoba, od której żąda się wydania rzeczy lub u której dokonuje się przeszukania, oświadczy, że wydane lub znalezione w toku przeszukania pisma lub inne dokumenty obejmują okoliczności związane z wykonywaniem funkcji obrońcy, organ dokonujący czynności pozostawia te dokumenty wymienionej osobie bez zapoznawania się z ich treścią lub wyglądem. Jeżeli jednak oświadczenie osoby niebędącej obrońcą budzi wątpliwości, organ dokonujący czynności przekazuje te dokumenty z zachowaniem rygorów określonych w § 1 sądowi, który po zapoznaniu się z dokumentami zwraca je w całości lub w części, z zachowaniem rygorów określonych w § 1, osobie, od której je zabrano, albo wydaje postanowienie o ich zatrzymaniu dla celów postępowania.
Celem i sensem tego przepisu jest ochrona tajemnicy obrończej w sytuacji, gdy taka potrzeba wyłoni się podczas przeszukania rzeczy.
Nie wchodząc w szczegóły proceduralne oraz dalszy przebieg opisywanej sprawy, Sąd Najwyższy uznał, że w sprawie tej rzecz sprowadza się do tego, czy w świetle przytoczonego przepisu aplikant adwokacki powinien być traktowany jako „obrońca”, czy też jako „inna osoba”, a w konsekwencji czy oświadczenie, o którym mowa w przepisie, złożone przez aplikanta, ma moc oświadczenia złożonego przez obrońcę. Rozstrzygnięcie tego zagadnienia miało w niniejszej sprawie znaczenie praktyczne, gdyż pozwalało ocenić, czy funkcjonariusze ABW dokonujący przeszukania mieli prawo podważyć oświadczenie Tomasza W. uznając, że jako aplikant nie jest obrońcą, lecz „inną osobą”, i odesłać dokumenty do sądu.
Tajemnica obrończa, będąca jednym z fundamentalnych elementów wykonywania zawodu adwokata, jest szczególnym rodzajem szeroko pojętej tajemnicy zawodowej adwokata. Tajemnica adwokacka została uregulowana w art. 6 ust. 1 i 3 Prawa o adwokaturze – adwokat jest zobowiązany zachować w tajemnicy wszystko, o czym dowiedział się w związku z udzielaniem pomocy prawnej, przy czym nie można zwolnić go z obowiązku zachowania w tajemnicy co do faktów, o których dowiedział się udzielając pomocy prawnej lub prowadząc sprawę.
Zgodnie z art. 65 Prawa o adwokaturze adwokatem jest osoba wpisana na listę adwokatów. Jednak przepisy nie zastrzegają, że nie jest dopuszczalne wykonywanie czynności adwokata (również w roli obrońcy) przez osoby niewpisane na tę listę. Na podstawie art. 77 tej ustawy można upoważnić aplikanta adwokackiego do zastępowania adwokata, także w sprawie karnej. Warunkiem formalnym prawnie skutecznego zastępowania jest upoważnienie udzielone przez adwokata umocowanego do działania w konkretnej sprawie. Upoważnienie takie, jeśli spełnia określone przepisami wymogi, legitymuje aplikanta adwokackiego do wykonywania funkcji obrońcy w pełnym zakresie.
W praktyce adwokat omawia z aplikantem sprawę, wiążące się z nią zagadnienia prawne oraz wnioski, które aplikant ma zgłosić na rozprawie. Adwokat przekazuje zatem aplikantowi pełną wiedzę o sprawie i sposobie zamierzonego działania, a jeśli jest to sprawa karna, jak w niniejszym wypadku – wiedzę obejmującą także tajemnicę obrończą. Status procesowy aplikanta adwokackiego przy zastępowaniu obrońcy nie różni się zatem od tego, który przysługuje adwokatowi jako obrońcy.
Sąd Najwyższy uznał, że jeśli aplikant adwokacki upoważniony przez adwokata do zastępowania go jako obrońcy w sprawie oświadczy, że znalezione pisma lub inne dokumenty obejmują okoliczności związane z wykonywaniem przez niego funkcji obrońcy, obliguje to organ do pozostawienia dokumentów bez zapoznania się z ich treścią lub wyglądem.
Na poparcie swoich rozważań Sąd Najwyższy wskazał, że w doktrynie procesu karnego istnieje utrwalony pogląd, że osobą uprawnioną do obrony według przepisów o ustroju adwokatury jest nie tylko adwokat, ale i aplikant adwokacki występujący w sprawie na podstawie udzielonego mu upoważnienia.
Na marginesie należy przypomnieć, że zgodnie z art. 178 ust. 1 Kodeksu postępowania karnego obrońcy nie wolno przesłuchiwać co do faktów, o których dowiedział się udzielając porady prawnej lub prowadząc sprawę. Jest to bezwzględny zakaz dowodowy, który nie może zostać w żaden sposób uchylony.
Analizowany przez Sąd Najwyższy przepis art. 225 § 3 Kodeksu postępowania karnego stanowi realizację tej zasady, bowiem chroni dokumentację związaną z wykonywaniem funkcji obrońcy.
Przedstawione regulacje stanowią fundament, na którym oparte jest wykonywanie zawodu adwokata i funkcji obrońcy w procesie karnym.

Janusz Tomczak, Natalia Balcerzak, Zespół Rozwiązywania Sporów i Arbitrażu kancelarii Wardyński i Wspólnicy