Orzeczenia sądów chińskich coraz częstsze w sporach transgranicznych | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Orzeczenia sądów chińskich coraz częstsze w sporach transgranicznych

Ponieważ Chińska Republika Ludowa staje się coraz mocniejszym partnerem handlowym na scenie międzynarodowej, nie dziwi fakt, że orzeczenia sądów chińskich są coraz częściej wydawane w sporach wynikających ze współpracy handlowej z kontrahentami chińskimi. Zjawisko to będzie miało coraz większe znaczenie dla prawników w Europie.

Jeden kraj, różne systemy prawne

System prawny Chińskiej Republiki Ludowej („ChRL”) stanowi połączenie chińskich tradycji prawnych, prawa socjalistycznego i elementów prawa kontynentalnej Europy (głównie prawa niemieckiego), czyli ius civile.

Jest to system prawa stanowionego, w którym władza sądownicza podporządkowana jest organom politycznym.

Odrębne systemy prawne, zgodnie z zasadą „Jeden kraj, dwa systemy”1, funkcjonują w Specjalnym Administracyjnym Regionie Hongkong (system common law wywodzący się z Wielkiej Brytanii) oraz w Specjalnym Administracyjnym Regionie Makau (system ius civile istniejący w Portugalii). Zgodnie z tą doktryną Hongkong zostanie ostatecznie zespolony z ChRL w roku 2047, zaś Makau w roku 2049. Do tego czasu te dwa regiony zachowują swój odrębny status prawny wzorowany na systemie kapitalistycznym i swoje jurysdykcje typu europejskiego, odrębne od jurysdykcji ChRL.

Trzeba podkreślić, że wyspa Tajwan (Republika Chińska)2 i Tybet (Tybetański Region Autonomiczny)3 nie są uważane przez ChRL za odrębne regiony w rozumieniu wspomnianej doktryny, co skutkuje stosowaniem prawa ChRL przez państwo chińskie w sprawach związanych z wymienionymi regionami geograficznymi.

Przedsiębiorca polski, zawierając umowę handlową z chińskim kontrahentem, powinien więc sprawdzić, gdzie kontrahent ten ma swoją siedzibę i czy w razie braku wyboru prawa przez strony zastosowanie znajdą przepisy prawne Polski, ChRL, Hongkongu czy może Makau.

Wybór prawa w umowie a właściwość sądów chińskich

Powiedzmy, że kontrahent europejski oraz kontrahent chiński zamieszczą w umowie handlowej zapis dotyczący jurysdykcji wyłącznej sądu siedziby kontrahenta europejskiego oraz wyboru prawa materialnego państwa kontrahenta europejskiego.

Nasuwa się pytanie, czy w świetle przepisów prawa ChRL taki zapis jest ważny w razie sporu, jeśli kontrahent chiński zwróci się do sądu ChRL celem jego rozstrzygnięcia.

Prawo chińskie (ChRL) nie jest ani obojętne, ani tolerancyjne wobec tego rodzaju zapisów, jeśli w danej transakcji występuje element chiński.

Art. 34 kodeksu postępowania cywilnego ChRL stanowi, że strony mogą wybrać jurysdykcję sądów ChRL w formie pisemnego zapisu, jeśli w Chinach znajduje się:

  • miejsce sądu zamieszkania bądź siedziby pozwanego,
  • miejsce wykonania lub zawarcia umowy,
  • miejsce sądu zamieszkania bądź siedziby powoda
  • przedmiot sporu.

Taki zapis na sąd chiński nie może jednak uchybić chińskim przepisom o jurysdykcji instancyjnej bądź jurysdykcji wyłącznej.

Jeżeli któreś z miejsc wymienionych w punktach powyżej znajduje się poza granicami ChRL, strony mogą wybrać jurysdykcję państw obcych. Jeżeli to miejsce znajduje się w Specjalnym Administracyjnym Regionu Hongkong bądź w Specjalnym Administracyjnym Regionu Makau, strony mogą wybrać jurysdykcję sądów tych dwóch regionów chińskich.

Jednak od tej reguły istnieją wyjątki. Obowiązkowo sądzone przez sądy ChRL będą spory powstałe na tle umów dotyczących wspólnych przedsięwzięć podmiotów chińskich i zagranicznych (Sino-foreign joint-venture contracts), umów o współpracę chińsko-zagranicznych przedsięwzięć (contracts for Sino-foreign cooperative enterprise) oraz umów o wspólną chińsko-zagraniczną eksplorację surowców (contracts for Sino-foreign cooperative exploration and development of natural resources).

Jeżeli jedna ze stron wymienionych powyżej umów zwróci się do odpowiedniego sądu ChRL, sąd ten będzie właściwy do rozstrzygnięcia takiego sporu, gdyż zgodnie z przepisami chińskimi do wymienionych umów znajduje zastosowanie prawo materialne ChRL, a sądy powszechne ChRL są właściwe do rozstrzygania sporów powstałych w związku z takimi umowami, nawet jeśli w samych umowach zostało wybrane inne prawo bądź inna jurysdykcja.

W świetle powyższych wyjaśnień nie można więc wykluczyć, że nawet jeśli umowa sprzedaży zawarta pomiędzy sprzedawcą polskim a kupującym chińskim przewiduje właściwość sądu polskiego miejsca zamieszkania sprzedawcy, sąd chiński będzie mógł sądzić sprawę, jeżeli kupujący wytoczy powództwo przeciwko sprzedawcy w miejscu swojego zamieszkania w Chinach. Z perspektywy sądu chińskiego spór taki może mieć rzeczywisty łącznik (shiji lianxi) z Chinami.

Taki wyrok sądu chińskiego da się wyegzekwować w Polsce po stwierdzeniu jego wykonalności na podstawie umowy dwustronnej pomiędzy ChRL a Polską o pomocy prawnej w sprawach cywilnych i karnych podpisanej w Warszawie 5 czerwca 1987 r., o ile kontrahent polski nie zarzuci naruszenia wyboru prawa i sądu przez sąd chiński i tym samym naruszenia porządku publicznego Rzeczypospolitej Polskiej.

Czy sąd chiński może się uznać za niewłaściwy?

Czy można przekonać sąd ChRL, aby nie przyjmował danej sprawy do rozpoznania i pozostawił ją do osądzenia przez wybrany przez strony sąd zagraniczny?

W orzecznictwie sądów ChRL odzwierciedla się tendencja do rozpoznawania przez sądy chińskie wszystkich spraw z rzeczywistym łącznikiem (shiji lianxi) z Chinami. Jedynie jeżeli wykonalność orzeczenia sądu zagranicznego na terenie Chin została stwierdzona przez sąd ChRL, sąd chiński musi odrzucić powództwo w tej samej sprawie i nie może wydać własnego orzeczenia.

W sprawie Chinachem Financial Services Ltd przeciwko Century Acquisition CorporationDishi Law Firm (Minsi zongzi z 2014 r., nr 29) Najwyższy Sąd Ludowy ChRL (Supreme People’s Court) stwierdził, że okoliczność przyjęcia powództwa przez sąd w regionie Hongkongu i wydania przez ten sąd orzeczenia nie wywiera żadnego wpływu na sąd chiński w jego decyzji, by przyjąć skierowane do niego powództwo i wydać wyrok, biorąc pod uwagę własny osąd, czy w sprawie występuje problem forum non conveniens (bu fangbian guanxia).

Trzeba tu zaznaczyć, że sądy ChRL oraz sądy zagraniczne stosują różne zasady oceny problemu forum non conveniens, które nie muszą prowadzić do takich samych wniosków. Tak się stało w przytoczonej sprawie Chinachem, w której Najwyższy Sąd Ludowy ChRL uznał, że właściwszy do rozstrzygnięcia sporu niż sąd Hongkongu jest sąd ChRL, a konkretnie Beijing High People’s Court. Swoją drogą sąd Hongkongu nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem i odmówił zawieszenia swojego postępowania na podstawie doktryny forum non conveniens (vide orzeczenie z 8 stycznia 2015 r. „High Court of the Hong Kong Special Administrative Region, Court of First instance, High Court Action no 410 of 2013”).

Z chińskim kontrahentem przed chiński sąd

Trzeba zaznaczyć, że jeśli istnieje rzeczywisty łącznik (shiji lianxi) z Chinami, sądy chińskie co do zasady nie odmawiają przyjęcia sporu, nawet jeśli w umowie pisemnie uzgodniono sąd inny niż chiński.

Sądy ChRL wykazują się gotowością przyjęcia sporów skierowanych do nich przez jedną ze stron umowy i wydają swe orzeczenia, jeżeli w sprawie występuje element chiński. Należy o tym pamiętać, zawierając którykolwiek ze wskazanych typów umowy z partnerem handlowym pochodzącym z ChRL.

Harald Marschner, praktyka postępowań sądowych i arbitrażowych kancelarii Wardyński i Wspólnicy


1 Doktryna Chińskiej Republiki Ludowej, sformułowana w latach 80. XX wieku przez Deng Xiaopinga. Jej założeniem jest dopuszczenie do istnienia w Chinach obszarów z ustrojem kapitalistycznym, w celu zjednoczenia kraju.

2 Republika Chińska na wyspie Tajwanu jest państwem nieuznawanym przez większość społeczności międzynarodowej, gdyż zgodnie z polityką „jednych Chin” utrzymywanie stosunków dyplomatycznych z jednym z państw chińskich oznacza brak uznania dla drugiego z nich. W 2016 r. stosunki dyplomatyczne z Republiką Chińską utrzymywało 20 państw członkowskich ONZ oraz Watykan. Są to przede wszystkim niewielkie państwa z regionu Ameryki Środkowej i Karaibów, z Oceanii i kilka państw afrykańskich.

3  W latach 1912-1950 Tybet cieszył się faktyczną niezależnością od Chin, chociaż jego niepodległość nie była uznawana na arenie międzynarodowej.